Czy kosiarka przyda się właścicielom domów jednorodzinnych?

Osoby mieszkające w domkach jednorodzinnych mają na ogół do dyspozycji własny ogród. Aby właściwie o niego zadbać, niezbędna jest nie tylko odpowiednia wiedza, ale również właściwy sprzęt. Istotnym elementem każdego ogrodu jest jego trawnik. Najważniejszym zadaniem jest jego regularne koszenie – tylko w ten sposób możemy utrzymać nasz trawnik w dobrej kondycji. W tym celu warto zainwestować w kosiarkę mechaniczną. Modele ręczne mogą sprawdzić się w przypadku niewielkich ogrodów, ale zakup większej kosiarki będzie o wiele wygodniejszym rozwiązaniem.

Kiedy nie obejdziemy się bez kosiarki?

Kosiarki najlepiej zacząć używać na wiosnę. To wtedy powinno przeprowadzić się pierwsze koszenie trawnika. Pozwoli to nam szybko pozbyć się świeżych przyrostów. Doświadczeni właściciele ogrodów zaczynają koszenie w drugiej połowie kwietnia. Trawa odnotowuje największy rozwój w maju i czerwcu. W tym okresie konieczne będzie częste używanie naszej kosiarki – przynajmniej raz w tygodniu. Z tego względu ważny jest to, czy zakupiony przez nas model cechuje się komfortowym użytkowaniem. Jeżeli chodzi o koszenie trawy podczas lata, to wiele zależy od pogody. Jeżeli w danym roku będą występowały częste opady deszczowe, to częstotliwość koszenia należy utrzymać na podobnym poziomie jak w czasie wiosny. W przypadku długotrwałych susz dalszy rozwój trawy jest drastycznie ograniczony – naszym głównym zmartwieniem będzie jej podlewanie. Wtedy możemy odstawić kosiarkę do garażu. W obu przypadkach nadejście zimnych dni jesiennych jest definitywnym końcem sezonu ścinanie trawnika. Tak więc planując zakup kosiarki najlepiej zrobić to przed nadejściem wiosny.

Czy rodzaj koszonego trawnika ma znaczenie podczas wybierania kosiarki?

Inaczej wygląda koszenie w przypadku trawnika ozdobnego niż przy zwykłych trawnikach. Dla właścicieli takich ogrodów istotne jest częste i precyzyjne ścinanie trawy. Nie każda kosiarka sprawdzi się do takich zadań. Chodzi przede wszystkim o precyzyjność ścinania – niektóre modele są pod tym względem mało efektywne. Potrzebujemy specjalistycznych kosiarek z właściwymi ostrzami. Duże znaczenie podczas wybierania sprzętu ogrodniczego ma ukształtowanie powierzchni w naszym ogrodzie. Kretowiny i kretowiska zmuszają nas do używania modeli posiadającymi duże koła. Ewentualnie można kupić kosiarkę spalinową, w której element tnący trzymamy w naszych rękach. Dzięki temu zachowujemy ogromną kontrolę nad procesem koszenia i uniezależnia jego efektywność od ukształtowania podłoża. Jednakże najważniejszym czynnikiem wpływającym na wybór kosiarki jest wielkość trawnika, który planujemy kosić. Zakup zbyt małego urządzenia sprawi, że regularne koszenie trawy będzie wyjątkowo uciążliwym zadaniem. Może to spowodować, że zaczniemy zaniedbywać nasz ogród z uwagi na brak czasu. Aby tego uniknąć, warto kupić kosiarkę idealnie dopasowaną do naszego trawnika. Jeśli jego powierzchnia nie przekracza 250 m2, to wystarczą nam ręczne kosiarki lub niewielkie modele elektryczne. W przypadku większych powierzchni potrzebne będą kosiarki wyposażone w silniejszy silnik. Gdy do skoszenia jest trawnik o powierzchni sięgającej 2500 m2, to praktycznie niezbędne są modele spalinowe. Do większych trawników warto rozważyć zakup specjalnego traktorka ogrodowego. Większość właścicieli domów jednorodzinnych nie będzie jednak potrzebowała tego typu sprzętu. Będą musieli podjąć decyzję czy kupić kosiarkę elektryczną, czy też większy i potężniejszy model spalinowy.

Dodatkowe elementy wysokiej jakości kosiarek ogrodowych

Podczas koszenia powstają duże ilości ściętej trawy. Nowoczesne kosiarki radzą sobie z tym problemem na kilka różnych sposobów. Wszystko zależy od ich budowy. Niektóre modele posiadają specjalny kosz zbierający skoszone źdźbła. Warto go kupić, jeśli planujemy założyć własny kompostownik. Wkładamy do niego resztki roślinne zgromadzone podczas koszenia trawnika, aby uzyskać wysokiej jakości naturalny nawóz. Pozwala to nam zaoszczędzić sporo pieniędzy podczas sadzenia roślin w naszym ogrodzie. Kosiarki z wyrzutem bocznym albo tylnym sprawdzają się raczej w przypadku powierzchni, które są stosunkowo rzadko odwiedzane. Ściętą trawę można wtedy pozostawić na ziemi, aby naturalnie się rozłożyła. W przeciwnym razie trzeba będzie ją zebrać własnoręcznie.

Ciekawą opcją są kosiarki z funkcją mulczowania. Jest to proces przerabiania ściętej trawy na naturalny nawóz, nieco niższej jakości od tego, który można uzyskać z kompostownika. Aby możliwe było mulczowanie trawy, nóż tnący oraz jego bęben musi być zbudowany w specjalny sposób. Chodzi o to, aby pocięte kawałki trawy mogły dotrzeć bezpośrednio do podłoża i tym samym skutecznie użyźniać glebę w naszym ogrodzie. Kolejną zaletą jest ograniczenie ewapotranspiracji – procesu parowania wody z gruntu. Warto mieć na uwadze fakt, że używając kosiarki z funkcją mulczowania, należy ścinać trawę maksymalnie o 1/3 jej wysokości. Pomimo tym ograniczeń, taki sprzęt pod wieloma względami będzie najlepszy wyborem dla naszego ogrodu.